Zanim przystąpisz do rejestracji, przeczytaj uważnie regulamin i zastanów się, czy jesteś gotowy aby stać się Upadłym Aniołem - upadek kusi ale też i boli.
Aby poprawnie przeglądać forum, musisz być zalogowanym użytkownikiem!
4
23
Wto 13:22, 28 Sie 2012 Eris
Czyściec. To miejsce w którym spisujemy wszystkie skargi, zażalenia ale i pomysły jak uczynić forum ciekawszym.
To również w tym miejscu znajdziesz informacje dotyczące zmian wprowadzanych na forum przez Niebo. Subfora Skargi., Pomysły., Relacje.
Szkolna kartoteka. Wśród szkolnych pomieszczeń: labolatoriów, klas itp. jest i kartoteka uczniowska.
W nich znajdują się wszystkie najważniejsze informacje na temat uczniów, lecz są i pewne tajemnice.
Nikt nie spodziewa się dotąd, że wśród uczniowskich nazwisk są i anielskie...
• Spis istot nadludzkich.
6
79
Pon 1:05, 21 Wrz 2015 Natalie
Twój Upadły Anioł. Czyli sprawki istot niebiańskich na Ziemi.
Jako stworzenia kreatywne, z pewnością tworzą własne poletko. Hierarchizują swoje dzieje i przygody. Upadki i wzloty.
Pokaż nam swoją stronę o "Szeptem"!
0
0
Brak Postów
Biblioteka. Wbrew całemu przekonaniu to nie tylko pani Fitzpatrick stworzyła książkowe anioły. Już w pierwszych przekazach istnieją istoty nadludzkie, mogące czynić cuda.
Sama Biblia mówi o aniołach...
"Hush, hush" Lexicon. Jeśli myślisz, że wiesz wszystko o świecie Aniołów to bardzo się mylisz. Na każdej stronie znajdą się tajemnice i zagadki, których nie rozumiemy, a które chcemy odkryć. Wszystko, co niejasne i godne przedyskutowania właśnie tutaj. Debaty, wyrokowania i gdybania.
18
67
Pon 2:19, 21 Wrz 2015 Natalie
Szeptem "Hush, hush".
"Na ścianie - za Patchem - wisiało lustro. Spostrzegłam połyskujące na plecach blizny w kształcie odwróconego "V". Struchlałam. Nie udało mi się odpędzić wizji szram mruganiem oczu - istniały naprawdę.Bez namysłu objęłam go i pogładziłam ręką po plecach. Po lewej stronie pod palcami wyczułam bliznę.
Patch napiął się pod dotykiem. Zadrżała mi ręka. Dopiero po chwili dotarło do mnie, że nie tylko ona. Cała się trzęsłam".
16
31
Nie 19:16, 23 Paź 2011 marcepany
"Crescendo".
"Przez ułamek sekundy myślałam, że znalazłam odpowiedź - zrezygnuję z marzeń. To proste. Zamknęłam oczy i pozwoliłam im odejść, jakby były balonikami na długich, cienkich sznureczkach. Nie potrzebowałam tych marzeń. Nie mogłam być nawet pewna, czy się spełnią. A nawet gdyby się spełniły, nie miałam ochoty spędzić reszty życia samotnie, zadręczając się świadomością, że cokolwiek zrobiłam, nie miało znaczenia bez Patcha".
12
19
Pon 1:52, 21 Wrz 2015 Natalie
Cisza "Silence".
Ogarnęła mnie chęć dotknięcia go. Chciałam zobaczyć swoje ręce przesuwające się na jego skórze. Chciałam poczuć jak jego silne ramiona obejmują mnie, jak jego oddech łaskocze moją szyję. Chciałam usłyszeć jego szept, w którym kierował słowa, należące tylko do mnie. Chciałam go blisko, tak blisko, bym nigdy nie musiała myśleć, że go stracę.
W tym dziale możesz napotkać spoilery związane z treścią "Ciszy" - zaglądasz na własną odpowiedzialność!
Na Forum jest 1 użytkownik :: 0 Zarejestrowanych, 0 Ukrytych i 1 Gość [ Administrator ] [ Moderator ] Najwięcej użytkowników 28 było obecnych Wto 2:06, 21 Cze 2016 Zarejestrowani Użytkownicy: Brak
Te dane pokazują użytkowników aktywnych przez ostatnie 5 minut
"Na ścianie - za Patchem - wisiało lustro. Spostrzegłam połyskujące na plecach blizny w kształcie odwróconego "V". Struchlałam. Nie udało mi się odpędzić wizji szram mruganiem oczu - istniały naprawdę.Bez namysłu objęłam go i pogładziłam ręką po plecach. Po lewej stronie pod palcami wyczułam bliznę.
"Przez ułamek sekundy myślałam, że znalazłam odpowiedź - zrezygnuję z marzeń. To proste. Zamknęłam oczy i pozwoliłam im odejść, jakby były balonikami na długich, cienkich sznureczkach. Nie potrzebowałam tych marzeń. Nie mogłam być nawet pewna, czy się spełnią. A nawet gdyby się spełniły, nie miałam ochoty spędzić reszty życia samotnie, zadręczając się świadomością, że cokolwiek zrobiłam, nie miało znaczenia bez Patcha".
Ogarnęła mnie chęć dotknięcia go. Chciałam zobaczyć swoje ręce przesuwające się na jego skórze. Chciałam poczuć jak jego silne ramiona obejmują mnie, jak jego oddech łaskocze moją szyję. Chciałam usłyszeć jego szept, w którym kierował słowa, należące tylko do mnie. Chciałam go blisko, tak blisko, bym nigdy nie musiała myśleć, że go stracę.
